Przereklamowane Centrum Nauki Kopernik







Centrum Nauki Kopernik jest  przereklamowane.

To świetna rozrywka na wolną sobotę z rodzinką ( pod żadnym pozorem nie zabierajcie tam zmasowanej liczby dzieci powyżej sztuk 15 - nie widzę możliwości upilnowania ich w takim tłumie i tyylu atrakcjach ;P )

Dlaczego przereklamowany? Ponieważ po  CNK spodziewałam się wielkiego KaBuM ! - tak się oczytałam, osłuchałam i naoglądałam w TV i internetach o samych superlatywach...   Natomiast... Było super ale jakoś tak hmm poprawnie.
Trzęsienie ziemi poprawne, dział z muzyką poprawny,  tornado poprawne... Gdybym nie wobrażała sobie po opowieściach jak tam jest cudownie i kosmicznie - wyszłabym pod naprawdę ogromnym wrażeniem ! 
Wyszłam tylko zadowolona i zmęczona.  Atrakcji jest tyyle, że nie da się tego na spokojnie zwiedzić w jeden dzień. Oj podejrzewam, że w dwa dni też będzie ciężko z przyswojeniem wszystkich  atrakcji.
Ogromnym plusem jest to, iż wszystko mozna dotknąć i sprawdzić na własnej skórze jak działa. Każdy znajdzie tam dla siebie coś interesującego i dowie się naprawdę wiele o sobie jak i o otaczającym świecie
Jeśli chodzi o kolejki -widziałam, że była tam taka jedna -  duża zakręcana na kilka slalomów . Kupiłam wcześniej bilety przez internet i weszłam zwiedzać nie czekając nawet minutki! 
Zupełnie  nie rozumiem dlaczego ta ogromna ilośc ludzi również na to nie wpadla. hihi. 


Mimo przereklamowania  - Uważam że to jedno z najfajniejszych miejsc naukowo-oświatowo-kulturalno-rozrywkowych które trzeba koniecznie zaliczyć podczas wyprawy do Stolycy. 














Dział z łamigłówkami wspominam najmilej


Ucze się robić ogień


Za chwileczkę powstanie tornado... 


Tworzenie OGROMNEJ bańki mydlanej


Robot naśladujący mimikę twarzy


hmmm... co autor miał na myśli?




Jakie są opinie innych? 
Wtórne, nudne - takie były moje odczucia po opuszczeniu budynku. Za dużo formy, która i tak nie powala, a za mało treści. Być może moje oczekiwania były wygórowane, być może rozminęły się ze stanem faktycznym. Ale myślę, że za gigantyczne pieniądze włożone w Kopernika, można było stworzyć coś lepszego. Coś na miarę wspomnianego Tom Tits w Szwecji. Może jestem zblazowany i nie potrafię docenić uroku Centrum Kopernika. A może jest ono po prostu słabsze, niż wszyscy oczekiwaliśmy?


4 komentarze:

  1. A Nam się bardzo podobało :)) chociaż prawda jest taka, że do tego miejsca pójdzie się tylko raz, bądź raz na jakiś czas. My byliśmy na początku tego roku i pewnie pojedziemy ponownie do Warszawy na początku 2014 i kto wie, czy ponownie tam nie zajrzymy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mieszkam w Wawie, ale jeszcze się nie wybrałam. Przerażają mnie te tłumy, które (ciągle jeszcze) się tam przewalają! Ale waśnie się obawiałam tego, że może być przereklamowane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakup biletów przez internet na pewno dużo ułatwia i pozwala minąć największy tłum jaki robi kolejka do kasy ;)

      Usuń
  3. Nie wiem jak jest obecnie, ale kiedyś z wydrukiem z internetu trzeba było stanąć do innego okienka, przy którym kolejka potrafiła być dłuższa niż do zwykłych kas...

    OdpowiedzUsuń

Blogger templates

Follow us

Copyright © 2013 Isabel and Blogger Templates - Anime OST.