Wędkowaniem zaraził mnie tato. Już jako mała dama jeździłam z nim na rybki. Nabijanie robaka na haczyk, zarzucanie i czekanie. To czekanie lubię najbardziej. Później emocje sięgają zenitu kiedy trzeba zaciąć i szybko rybę wydostać na brzeg. Tylko jedno zawsze sprawiało mi kłopot. Jak, do licha, wydostać ten haczyk z jej gardła. Jeśli zahaczył się o usta – to nic. Zamknąć oczy i szybko szybko. Ale jeśli go połknęła- wole stracić ten hak ale takim brutalem nie będę!
Kultura wśród wędkarzy plasuje sie na wysokim poziomie.
Bardzo fajna atmosfera jest na tzw nockach, gdzie wędkarze przyjeżdżają łowić w nocy, rozpalają ogniska i siedzą, gawędzą. Pisze tu o wędkarzach z prawdziwego zdarzenia a nie osobach na imprezce.
Kobieta jest jeszcze w mniejszości. To się zmienia. Z roku na rok widuje coraz więcej niewiast – zaczynają jako osoby towarzyszące a później część z nich łapie tego bakcyla.
Ja jeżdżę na ryby – a nie po ryby. Czyli w celu zrelaksowania się.
Mój rekord podczas jednego wypadu- 8 pstrągów!
Od czego zacząć wędkowanie? po pierwsze - niezbędne - od posiadania karty wędkarskiej !
Jedna karta obejmuje 2 wędki, jest wydawana dozywotnio. Pozwala uniknąć grzywny oraz niepotrzebnych stresów ( w końcu jedziemy się zrelaksować) ;)
Jak, gdzie, oraz jak zdać egzamin o tu ---> KLIK
Mamy już kartę - co dalej?
Wyróżniamy kilka rodzajów wędkowania.
Moje ulubione : spławikowe (najbardziej popularne oraz znane - robaczek na haczyk i hooop - czekamy az spławik się zanurzy ) - czesto w parze idące z gruntowym (co dla mnie jest jakieś... nudne ponieważ polega na czekaniu na sygnał iż jakaś rybka na dnie raczyła pochłonąć robaczka )
Wędkarstwo podlodowe - Niezbędne są tutaj : mrozy, mrozy mrozy, specjalny sprzęt do wykonania dziury w lodzie, miniaturowe wędki i jeszcze więcej szczęscia niż rozumu w przypadku, gdy mrozy zawiodą.
Metoda spinningowa - kolejna z moich ulubionych. Zakładamy przynętę, zarzucamy wedkę i ściagamy spławikiem, znów zarzucamy i znów ściągamy łapiąc w międzyczasie duże szczupaki ( foto na samym dole), czasem glony i ciesząc się nienaganną figurą ;)
Metoda trollingowa - do łódki należy przyczepić linę i przynętę. To wszystko.Jak na obrazku wyżej ;)
Wędkarstwo muchowe - jako przynętę stosuje się imitacje owadów, potrzebny jest specjalistyczny sprzęt do wędkowania.
Wędkarstwo morskie - ryby łowi się z łódki, na wędkę, tzw również wędkarstwo kutrowe. Tego sposobu wędkowania mam zamiar spróbować podczas wyjazdu do Gdańska w sierpniu.
Poradnik Wędkarski
Polski Związek Wędkarski
http://haczyk.pl/
Forum
Oto moje 55cm maleństwo z ostatniego wypadu ( złowione na grunt) <3 <3 <3 <3
Chyba widzę ładnego szczupaka w sieci;) a może to sandacz z nocnego połowu...? Anonim Gal
OdpowiedzUsuńMój piękny szczupak ;)))
UsuńŁadna sztuka, ile czasu z nim wlaczyłaś od momentu zacięcia... ? ;) Gal Anonim
OdpowiedzUsuńOj dokładnie nie pamiętam ponieważ było to dobry kawał czasu temu. Pamiętam obawę, że zerwie mi żyłkę. Na szczęście ktoś podbiegł z podbierakiem i daliśmy rade ;)
UsuńMmm... to się działo na wodą z tym szczupakiem, lubią te ryby uciekać w wodzie,ale tej się nie udało uciec jak widać na załączonym obrazku;) W tym roku jakąś rybkę wyholowałaś z wody...? Gal Anonim
OdpowiedzUsuńW tym roku póki co wróciłam tylko wypoczęta i zrelaksowana. Nie chciały brać. Tylko podgryzały robaczki.
UsuńAle nie odpuszczam i mam nadzieję już niedługo pochwalić się ciekawą zdobyczą.
Pozdrawiam ciepło !
Wypoczynek i relaks też wskazany jest;) Aaa, to są cwane te rybki.Ale pewnie na kolejnych wędkowaniach skuszą się na przynętę. Właśnie tak trzymaj, nie odpuszczaj.
OdpowiedzUsuńJa z kolei teraz wędkuję na spininig-ripery,twistery, woblery,cykady i koguty:) W tym roku jeszcze nic nie wyholowałem, ale jestem dobrej myśli, że wiele ryb wyholuje;) W tamtym roku dosyć dobry sezon miałem; sandacz i kilka okoni;) hehe się działo.
Pozdrawiam również ciepło!
Gal Anonim