Przydatne w podróży

Z cyklu- przydatne w podróży.. 

Zima PRAWIE się skończyła.  Ale komuś może się zamarzyć wypad w góry, gdzie nie zawsze jest cieplutko. Wtedy będzie jak znalazł! 
Przedstawiam „ocieplacz do rąk” i nie tylko…

DSC00045.jpg


Wygląda niepozornie, ot taka przeźroczysta gęsta ciecz z mini metalkiem w środu bądź inną cholero podobną pierdołą…

DSC00046.jpg

Wystarczy złamać  tą pierdołę i… sol jakas tam pod wplywem fali dzwiekowej przechodzi gwaltowna reakcje chemiczną 

DSC00047.jpg


Ciecz gęstnieje i robi się gorąca!  Możemy wówczas włożyć go w ręce, do wewnętrznej kieszeni kurtki albo po prostu gdzie nam zimno.
Wytworzone ciepło utrzymuje się przez długi czas.

DSC00049.jpg


Co potem?
Należy włożyć  do rondelka z wrzątkiem, potrzymać trochę, ale uważać, żeby nie przypaliło się do dna.
Po kilku minutach znów odzyskujemy postać sprzed użycia. 
Sprawdziłam na swoich dłoniach przez 2 zimy.
Fajne ;)

2 komentarze:

  1. Dostalam takie cos od kolezanki, ciekawe rozwiazanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealne na zmarznięte ręce, bądź włożone do wewnętrznej kieszeni kurtki w ekstremalnych sytuacjach :P

    OdpowiedzUsuń

Blogger templates

Follow us

Copyright © 2013 Isabel and Blogger Templates - Anime OST.